W poprzednim sezonie w lidze, w Pucharze Polski, a nawet w Superpucharze zdarzały nam się spotkania, po których czuliśmy radość, dumę i w pełni mogliśmy pozwolić sobie na świętowanie.
Poniżej nasza subiektywna lista pięciu najlepszych meczów w poprzednim sezonie. Kolejność przypadkowa – na początku wrzucone zostały chronologicznie mecze ligowe, później pucharowe a na koniec Superpuchar Polski.
9. KOLEJKA | 6 LISTOPADA 2021 | ||
RED DRAGONS | LEGIA WARSZAWA | 6-2 | |
KOSTECKI 10, GŁADYSZEWSKI 14, HOŁY 26, BŁASZYK 31, STOROZHUK 32, PAUTIAK 40 – MILEWSKI 26, 35 | |||
Galeria z meczu, Galeria z meczu 2 |
Legia bardzo dobrze weszła w nowy sezon jako beniaminek Statscore Futsal Ekstraklasy. Przyjazd uznanej marki do Pniew zawsze budzi zainteresowanie kibiców, ale i cieszymy się, że zawodnicy sprostali zadaniu i ostatecznie zdecydowanie pokonaliśmy ekipę z Warszawy. Po wyrównanym początku spotkania pierwsza bramka padła po kombinacyjnej akcji naszego zespołu i bramce Mateusza Kosteckiego. Do przerwy trafienie zanotował jeszcze Bartłomiej Gładyszewski. Po zmianie stron błąd defensywy rywali wykorzystał Patryk Hoły. Nie przejęliśmy się tym, jak rywale odpowiedzieli za sprawą Mariusza Milewskiego, bowiem kolejne bramki na 4-1 i 5-1 zdobywali Piotr Błaszyk i Mykyta Storozhuk. W końcówce jeszcze odpowiedziała Legia, a ostatnią bramkę dla Red Dragons zdobył Maksym Pautiak. To był bardzo dobry sobotni wieczór dla Red Dragons.
17. KOLEJKA | 20 LUTEGO 2022 | ||
RED DRAGONS | GI MALEPSZY FUTSAL LESZNO | 4-2 | |
KOSTECKI 19, HOŁY 22, BŁASZYK 24, STOROZHUK 40 (K) – SIECLA 17, DOUGLAS 28 | |||
Galeria z meczu 1, Galeria z meczu 2 |
Derby z GI Malepszy Futsal Leszno zawsze wzbudzają dodatkowe emocje i za każdym razem, kiedy mierzymy się w meczach ligowych wynik oscyluje wokół remisu. Na prowadzenie wyszli goście po bardzo dobrze rozegranym rzucie rożnym. Chwilę później Łukasz Błaszczyk fantastycznie interweniował nie dopuszczając do wyniku 0-2, a przed przerwą odpowiedzieliśmy za sprawą Mateusz Kosteckiego, również po rzucie rożnym. Kluczowe dla losów spotkania, a późniejszego naszego zwycięstwa, okazały się początkowe minuty w drugiej połowie. Patryk Hoły i Piotr Błaszyk wpisywali się na listę strzelców. Rywale zdobyli kontaktową bramkę, a prawdziwe emocje mieliśmy w samej końcówce meczu. Najpierw czerwoną kartką został ukarany zawodnik rywali Sebastian Wojciechowski, a chwilę później z boiska został usunięty Douglas. Rzut karny na bramkę zamienił Mykyta Storozhuk.
29. KOLEJKA | 21 MAJA 2022 | ||
RED DRAGONS | CONSTRACT LUBAWA | 6-1 | |
STANKOWIAK 11, KOSTECKI 18, BŁASZYK 19, RASZKOWSKI 23 (SAM), M. ROJ 33 (K), PAUTIAK 37 – GRUBALSKI 27 | |||
Galeria z meczu 1, galeria z meczu 2 |
Być może okoliczności tego spotkania były inne niż poprzednie mecze. Mowa bowiem o spotkaniu w przedostatniej kolejce sezonu, kiedy to rywale byli już pewni brązowych medali. My z kolei walczyliśmy o jak najlepszy wynik na koniec ligi. Sam fakt, że przyjeżdża silny rywal, jakim niewątpliwie jest Constract powoduje dodatkowy zastrzyk emocji. Mecz układał się od początku po naszej myśli. Do przerwy prowadziliśmy za sprawą Oskara Stankowiaka, Mateusza Kosteckiego i Piotra Błaszyka. Później bramkę na 4-0 dołożył Raszkowski, który niefortunnie interweniował po wyrzucie piłki przez Łukasza Błaszczyka. Rywale odpowiedzieli za sprawą Sebastiana Grubalskiego, ale końcówka już należała do Red Dragons. Bramki zdobywali: Michał Roj i Maksym Pautiak. Pokonaliśmy Constract aż 6-1.
ĆWIERĆFINAŁ | 9 MARCA 2022 | ||
RED DRAGONS | PIAST GLIWICE | 2-1 | |
PAUTIAK 20, HOŁY 28 (K) – ŚMIAŁKOWSKI 7 | |||
Galeria z meczu 1, galeria z meczu 2, galeria z meczu 3 | |||
Zapis meczu |
W Pucharze Polski występowaliśmy jako obrońca tytułu i wstydem byłoby odpaść na jednym z wcześniejszych etapów. W 1/16 i 1/8 finału wyszarpaliśmy zwycięstwa nad Futsal Świecie i AZS-em UW Wilanów, a prawdziwy sprawdzian przez duże „S” nadszedł w ćwierćfinale, kiedy to mierzyliśmy się z późniejszym mistrzem Polski, Piastem Gliwice. Piast wyszedł na prowadzenie po tym, jak Śmiałkowski popisał się silnym i precyzyjnym uderzeniem z rzutu rożnego. Jeszcze przed przerwą udało się odpowiedzieć w ten sam sposób. Maksym Pautiak sprawił, że na tablicy wyników widniało 1-1 i sprawa awansu pozostawała otwarta. W 28. minucie faulowany w polu karnym był Adrian Skrzypek, a Patryk Hoły zdobył bramkę na 2-1 dla Red Dragons. Piast naciskał, dwoi się i troił. Pod naszą bramką dzielnie się jednak broniliśmy i ostatecznie wygraliśmy to spotkanie 2-1 awansując do półfinału Pucharu Polski.
SUPERPUCHAR POLSKI 2021 | 22 WRZEŚNIA 2021 | ||
REKORD BIELSKO-BIAŁA | RED DRAGONS | 1-1 (k. 2-3) | |
POPŁAWSKI 15 – SKRZYPEK 33 | |||
We wrześniu minionego roku w Nysie zmierzyliśmy się z Rekordem (mistrzem Polski 2021) w Superpucharze Polski. Nie oszukujmy się – dawano nam małe szanse na to, że w ostatecznym rozrachunku okażemy się lepsi od polskiego hegemona. Rekord po wielu sytuacjach zdobył bramkę na 1-0 za sprawą Popławskiego. W naszej bramce cuda wyczyniał Łukasz Błaszczyk, który chronił nas przed utratą bramki na 2-0. W drugiej części spotkania Adrian Skrzypek doprowadził do wyrównania i ostatecznie remisem zakończyło się to spotkanie. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. Żaden z zespołów nie chciał ryzykować i czekał tylko na serię rzutów karnych. W nich lepiej spisaliśmy się my, a ponownie bohaterem rzutów karnych okazał się Łukasz Błaszczyk. Drugie w historii trofeum pojechało do Pniew.