Jedna bramka zadecydowała – porażka w Derbach

GI Malepszy Arth Soft Leszno wygrał 1:0 z Red Dragons Pniewy w 13. Derbach Wielkopolski. Jedynego gola strzelił Viacheslav Kozhemiaka.

Derby Wielkopolski rywalizacją na idealny remis? Przed meczem wiele na to wskazywało. W końcu czterokrotnie wygrywali do tej pory pnewianie, czterokrotnie robili to też leszczynianie, ale i czterokrotnie mieliśmy podział punktów.

Pierwsza połowa mogła nas zresztą utwierdzić w tym przekonaniu, bowiem do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis. Minimalną przewagę mieli leszczynianie, ale świetnie dysponowany tego dnia był Łukasz Błaszczyk. Pniewianie nie mieli jednak mimo to ułatwionego zadania – drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał ich trener Łukasz Frajtag.

Po zmianie stron wynik spotkania w końcu otworzył Viacheslav Kozhemiaka i jak się okazało była to jedyna bramka w tym meczu. Co prawda genialną sytuację do podwyższenia rezultatu miał Kacper Konopacki, ale znakomicie zatrzymał go po raz kolejny Błaszczyk.

Gospodarze próbowali jeszcze gry w przewadze, ale nie przyniosło to upragnionego remisu. Leszczynianie wygrali tym samym piąte w swojej historii Derby Wielkopolski i dopisali pierwszy komplet punktów w tym sezonie do swojego konta. Pniewianie z kolei na pierwsze zwycięstwo w tym sezonie muszą poczekać do 3. kolejki.

RED DRAGONS PNIEWY – GI MALEPSZY ARTH SOFT LESZNO 0:1 (0:0)

Bramka: Viacheslav Kozhemiaka 23

tekst: futsalekstraklasa.pl