Douglas Neutling Ferreira został nowym zawodnikiem Red Dragons. Dla 35-letniego Brazylijczyka będzie do powrót do FOGO Futsal Ekstraklasy, w której występuje od 2008 roku.
Kibice futsalowi najbardziej powinni kojarzyć Douglasa. Brazylijczyk to bowiem były zawodnik takich klubów jak FC Nova Katowice, Wisła Krakbet Kraków, Rekord Bielsko-Biała, Piast Gliwice czy GI Malepszy Arth Soft Leszno. Jest dobrze znany w polskim futsalu, a największe sukcesy odnosił w Wiśle, z którą zdobył mistrzostwo Polski. Do tego dołożył dwa wicemistrzostwa z ekipą z Krakowa, a także trzy brązowe medale – dwa z Rekordem i jeden z FC Nova Katowice. Ostatnim polskim klubem futsalowym Douglasa był GI Malepszy Arth Soft Leszno. W ekipie naszych wielkopolskich sąsiadów występował przez dwa sezony. Nowy zawodnik Red Dragons w polskiej lidze może pochwalić się 126 trafieniami.
Dla Douglasa to jedenasty sezon w rozgrywkach FOGO Futsal Ekstraklasy. Występuje w niej (z przerwami) od 2008 roku – Nadal mam tę samą motywację, którą miałem w pierwszym roku gry w Polsce. Nie mogę się doczekać, by zacząć pracować z drużyną – mówił Brazylijczyk.
Mocnymi stronami Douglasa są gra obronna, rozumienie i organizacja gry. Wspomniana liczba 126 bramek pokazuje, że nie ma problemu ze zdobywaniem bramek czy kluczowymi podaniami – Jestem pewien, że poradzę sobie w każdej roli na boisku – mówił.
Brazylijczyk docenił to, co dzieje się w polskim futsalu i zauważa postępy, jakie wykonuje FOGO Futsal Ekstraklasa – polska liga jest silniejsza z roku na rok. Pamiętam 2008 rok, kiedy byłem pierwszy raz w Polsce. W porównaniu z tym, co jest teraz, to jest bardzo duża zmiana. Wszystkie drużyny inwestują więcej, aby uzyskać lepsze miejsce w lidze i to jest dobre dla wszystkich – mówił 35-latek.
Po tym, jak w sezonie 2022/23 Douglas opuścił GI Malepszy Arth Soft Leszno, udał się do Brazylii z powodów rodzinnych. Tam kontynuował grę w ligach regionalnych.
A co nowy zawodnik Red Dragons sądzi o naszym klubie i jaka jest jego wiedza na temat FOGO Futsal Ekstraklasy? – Znam prawie wszystkich zawodników ekipy z Pniew. Jest tutaj mieszanka doświadczonych i młodych zawodników, co powinno działać na korzyść. W końcu, po wielu latach gry przeciwko Czerwonym Smokom, będziemy po tej samej stronie. Wiem, jak trudno drużynom zdobyć punkty tutaj w Pniewach, bo wiele razy tutaj grałem w barwach innych polskich ekip. Kibice są zawsze bardzo blisko boisko i cały czas wspierają drużynie. Wiem, to, co sam kilka razy otrzymałem “serdeczne” komplementy od kibiców. Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie będą dopingować równie żywiołowo, jak w poprzednich latach – powiedział Douglas. Brazylijczyk będzie występował w Red Dragons z numerem 32.
fot. Futsal Ekstraklasa/ Michał Duśko